geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: RKB
30-03-2025 09:00
Od kilku dni obserwujemy aktywną dyskusję wokół tajemniczego zniknięcia jednej z przedstawicielek białoruskiej opozycji. Polskie służby prowadzą działania wspierające poszukiwania Andżeliki Mielnikowej, przewodniczącej Białoruskiej Rady Koordynacyjnej, która zaginęła wraz z dwiema córkami mieszkającymi z nią w Warszawie. Ostatni raz widziano ją w Polsce kilka tygodni temu, lecz według oficjalnych informacji opuściła kraj już wcześniej. Rzecznik polskiego MSWiA Jacek Dobrzyński poinformował, że polskie i partnerskie służby współpracują w celu ustalenia jej miejsca pobytu.
Mielnikowa (z domu Bielewicz), urodzona w Nieświeżu, ukończyła studia lingwistyczne i ekonomiczne w Mińsku. Przed emigracją pracowała w białoruskim oddziale Coca-Coli, a w 2020 roku po dwukrotnym zatrzymaniu na protestach po sfałszowanych przez Łukaszenkę wyborach, wyjechała z rodziną na Ukrainę, a później do Polski. W Radzie Koordynacyjnej z rzeczniczki awansowała na stanowisko przewodniczącej, a w 2022 roku założyła fundację Wolność Białorusi, zajmującą się m.in. poszukiwaniem grantów dla grupy "Cyberpartyzanci".
Ostatnia znana wiadomość od Mielnikowej pochodzi z 10 marca, gdy informowała o komplikacjach po COVID-19 i zapaleniu płuc, zapowiadając dwutygodniowy urlop zdrowotny. Mimo to wkrótce opuściła Polskę i udała się do Londynu, nie informując nikogo o wyjeździe. Równocześnie jej były mąż, Andriej Mielnikow, wrócił na Białoruś. Nie jest jasne, czy towarzyszyły mu jej córki.
Po jej zaginięciu pojawiły się pytania dotyczące finansów Rady Koordynacyjnej, zwłaszcza 100 tysięcy euro z grantu, który miał wpłynąć na konto fundacji Wolność Białorusi. Nie wiadomo, czy środki zostały wypłacone i gdzie się znajdują. Niektórzy delegaci Rady byli zaskoczeni informacją o otrzymywaniu funduszy, gdyż wcześniej uważali, że organizacja działa wyłącznie na zasadach wolontariatu.
Białoruskie prorządowe media spekulują na temat losów Mielnikowej, sugerując zarówno działania służb specjalnych, jak i możliwe oszustwo finansowe. Tymczasem polska policja prowadzi dochodzenie, jednak nie ujawnia szczegółów na temat możliwego miejsca pobytu zaginionej. Lider NAU, Paweł Łatuszka, potwierdził, że zgłoszono sprawę do polskich organów ścigania, lecz ze względu na prowadzone śledztwo informacje są ograniczone. Poszukiwania trwają, a jej los pozostaje nieznany. Wiceprzewodnicząca Stanisława Hlinnik będzie pełnić obowiązki przewodniczącej Rady Koordynacyjnej.