Zdjęcie: Wikipedia
30-03-2022 13:10
Prezydent Mołdawii Maia Sandu powiedziała, że nie otrzymano jeszcze żadnych informacji o istnieniu bezpośredniego zagrożenia dla Mołdawii w związku z wojną na Ukrainie. Jednak zdaniem Sandu, Mołdawia jest bardzo zagrożona, ponieważ Rosja nie respektuje neutralności republiki, odmawiając wycofania swoich wojsk z Naddniestrza.
"Nie mamy żadnych informacji o istniejącym zagrożeniu dla Mołdawii. Mówimy jednak otwarcie, że bez wątpienia Mołdawia jest bardzo zagrożona pod względem bezpieczeństwa. Ponieważ w pobliżu naszego kraju toczy się wojna" - powiedziała Sandu na wspólnej konferencji prasowej z prezydent Słowacji.
Zauważyła, że status neutralności Mołdawii nie daje żadnych gwarancji bezpieczeństwa."Mołdawia jest krajem neutralnym, co jest zapisane w konstytucji. Jednak ta neutralność nie jest przestrzegana przez wszystkich. Armia innego państwa - armia rosyjska - znajduje się na terytorium naszego kraju. To niewątpliwie naraża kraj na niebezpieczeństwo. Robimy wszystko, co w naszej mocy, by zachować pokój i spokój w Mołdawii. Ale nie wszystko zależy od władz mołdawskich" - powiedziała Sandu.
Rosja twierdzi, że wycofa wojska dopiero po całkowitym rozwiązaniu konfliktu naddniestrzańskiego. Co według oficjalnego przedstawiciela rosyjskiego MSZ nie nastąpi szybko.