Zdjęcie: Pixabay
23-01-2023 11:18
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało, że w poniedziałek wezwało ambasadora Estonii w Moskwie Margusa Laidre i dało mu czas do 7 lutego na opuszczenie Federacji Rosyjskiej. Rosja odwołuje też swojego ambasadora w Tallinie. Według rosyjskiego MSZ kierownictwo państwa estońskiego celowo zniszczyło w ostatnich latach stosunki z Rosją. Decyzja Estonii o wydaleniu 13 rosyjskich dyplomatów i ośmiu pracowników technicznych została nazwana ostatnim krokiem poczynionym w tym kierunku.
W odpowiedzi na Estonię Rosja postanowiła obniżyć rangę przedstawiciela dyplomatycznego obu krajów do tymczasowego chargé d'affaires. Rosja zrzuca całą odpowiedzialność za rozwój takiej sytuacji na Estonię. Margus Laidre jest ambasadorem Estonii w Moskwie od października 2018 roku natomiast Władimir Lipajew, ambasador Rosji w Estonii, rozpoczął pracę w lutym ubiegłego roku, tuż przed wojną na Ukrainie.
Aktualizacja godz. 11:45
Minister spraw zagranicznych Estonii Urmas Reinsalu, obecny w Radzie Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej w Brukseli, w komentarzu do decyzji Rosji wezwał kraje Unii Europejskiej do przestrzegania zasady parytetu w stosunkach dyplomatycznych z Rosją, zgodnie z którą liczba dyplomatów w obu krajach byłaby równa. „Estonia nie wycofa się z zasady parytetu, którą przedstawiliśmy Federacji Rosyjskiej” — powiedział Reinsalu. W większości krajów europejskich liczba pracowników ambasady rosyjskiej jest nieproporcjonalnie większa w porównaniu z ambasadą tego samego kraju w Rosji. W najbliższym czasie okaże się, czy ktoś z personelu obecnej estońskiej ambasady przejmie obowiązki chargé d'affaires, czy też zostanie wysłany nowy dyplomata z Tallina.