geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Pixabay
16-04-2024 08:43
Wczoraj Departament Skarbu USA ogłosił nowe sankcje wobec Białorusi. Objęto nimi 12 firm, ale nie wszystkie z nich są białoruskie. Sankcjami objęto też 10 osób. Sankcje obejmują sześć przedsiębiorstw państwowych generujących dochody dla reżimu Łukaszenki
Sankcje obejmują też jedną firmę i pięć osób zaangażowanych w ułatwianie transakcji dla dużego białoruskiego przedsiębiorstwa obronnego znajdującego się na liście sankcji USA, a także pięć podmiotów i pięć osób zaangażowanych w globalną sieć zbrojeniową i prowadzących interesy z białoruskim przedsiębiorstwem obronnym znajdującym się na liście USA, podał departament w komunikacie prasowym.
"Autorytarny reżim Łukaszenki nadal polega na dochodach ze swoich przedsiębiorstw państwowych w celu finansowania brutalnego rozprawiania się ze swoimi obywatelami i obchodzenia amerykańskich sankcji. Będziemy nadal korzystać z naszego szerokiego zestawu narzędzi, aby ścigać rozległe nielegalne sieci obchodzeń sankcji na Białorusi i pociągać reżim do odpowiedzialności za jego współudział i czerpanie korzyści z niesprawiedliwej wojny Rosji na Ukrainie" - powiedział podsekretarz skarbu USA ds. zwalczania terroryzmu i wywiadu finansowego Brian Nelson.
Tymczasem do sankcji USA dołączyła także Kanada, w związku z ciągłymi naruszeniami praw człowieka na Białorusi. Na listę sankcyjną dodano 21 osób. "Ogłoszone dziś sankcje skierowane są przeciwko obecnym i byłym wysokim rangą urzędnikom państwowym, w tym członkom sił bezpieczeństwa, prokuratorom, członkom wymiaru sprawiedliwości i szefom kolonii " więziennych ", którzy byli zaangażowani w łamanie prawa Białorusinów do pokojowych protestów. Osoby te były zaangażowane lub współwinne arbitralnych aresztowań i zatrzymań, złego traktowania, zastraszania i nadmiernego użycia siły wobec Białorusinów protestujących przeciwko sfałszowanym wyborom, a także ich złego traktowania po tym, jak zostali niesprawiedliwie osądzeni, skazani i uwięzieni. UE nałożyła już sankcje na te osoby" - oświadczyło kanadyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych w komunikacie prasowym.