geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Między Łukaszenką a Tiktokiem: migracja w cieniu polityki i plotek

Dodał: Andrzej Widera

23-04-2025 13:52


Opublikowane wczoraj informacje przez białoruskie media opozycyjne o niepokojach na Białorusi związanymi z przyjazdem do tego kraju 150 tysięcy Pakistańczyków zaproszonych przez reżim Łukaszenki, spowodowały nie tylko reakcję propagandy, ale także aparatu bezpieczeństwa. „Nie ma żadnych napływów migracyjnych z Pakistanu, a także przestępstw popełnianych przez jego obywateli” – podkreśla oficjalne stanowisko białoruskiego MSW, które jednocześnie potępia próby manipulowania opinią publiczną i rozpowszechniania prowokacyjnych treści w sieci.

MSW grozi odpowiedzialnością karną za szerzenie nienawiści narodowościowej, a w mediach społecznościowych pojawiają się filmy z publicznymi przeprosinami młodych Białorusinów, którzy wcześniej rozpowszechniali niezweryfikowane informacje. „Szerzyłem kłamstwa i żałuję swoich słów” – mówi jeden z nich, a inny prosi, by nie kierować nienawiści wobec ludzi tylko dlatego, że są obcokrajowcami. Poza tym władze rozpoczęły  przegląd przepisów dotyczących udzielania azylu i ochrony cudzoziemcom. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ogłosiło konsultacje społeczne i zachęca obywateli do dzielenia się opiniami na temat skuteczności i mankamentów obowiązującego prawa. To działanie wpisuje się w szerszy kontekst zainteresowania władz sytuacją migracyjną, która, jak twierdzi MSW, pozostaje stabilna, a wszelkie pogłoski o rzekomej fali przybyszów z Pakistanu są nieprawdziwe.

Społeczeństwo zareagowało emocjonalnie, zwłaszcza w internecie, gdzie zaczęły krążyć spekulacje i obawy związane z rynkiem pracy. Jednak jak  wynika z danych, które opublikowała "Nasza Niwa", liczba cudzoziemców na Białorusi pozostaje niska – na początku 2024 roku wynosiła około 217 tysięcy, czyli zaledwie 2,3% populacji kraju. Większość z nich to osoby z długoletnim pobytem i stałym zezwoleniem na zamieszkanie.

Napływ migrantów zarobkowych rzeczywiście wzrasta, co związane jest z uproszczeniem procedur zatrudnienia cudzoziemców w odpowiedzi na kryzys demograficzny. W 2023 roku przyjechało 13 tysięcy pracowników, rok później już 34 tysiące, a tylko w pierwszym kwartale 2025 – kolejne 12,5 tysiąca. Obecnie na terenie kraju pracuje około 60 tysięcy cudzoziemców. Dominują Turkmeni, których liczba w ostatnich latach uległa znacznemu zwiększeniu – z 2 tysięcy w 2023 roku do ponad 16 tysięcy w 2024.

Najczęściej zatrudniani są jako kucharze, kierowcy, betoniarze czy murarze – zawody wymagające wysiłku fizycznego, ale niezbyt atrakcyjne dla  mieszkańców. Choć największy wzrost zanotowano wśród obywateli Turkmenistanu, to przybysze z Pakistanu nadal stanowią śladową grupę – 31 osób w 2025 roku i zaledwie 36 w całym roku poprzednim. Jeśli deklaracje złożone przez Łukaszenkę w rozmowach z władzami Pakistanu zaczną się realizować, sytuacja może ulec zmianie, ale na razie są to jedynie polityczne zapowiedzi, a rzeczywistość pozostaje daleka od obecnych niepokojów.


Źródło
Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024