Zdjęcie: Pixabay
01-07-2025 08:46
Niemiecka Komisja Antymonopolowa wyraziła zgodę na nabycie przez Lufthansa 10% udziałów w łotewskich liniach lotniczych airBaltic. Transakcja, ogłoszona pod koniec stycznia, spotkała się z obawami dotyczącymi konkurencji na kilku trasach między Niemcami a krajami bałtyckimi. Andreas Mundt, szef niemieckiego urzędu antymonopolowego, przyznał, że choć wystąpiły „znaczące obawy konkurencyjne”, to jednak trasy te stanowią tzw. małe rynki o niskich przychodach, na których interwencja urzędu nie jest możliwa.
Choć transakcja ma dla airBaltic wymiar finansowy, Lufthansa zyska „wpływ konkurencyjny” na łotewskiego przewoźnika, co sugeruje, że w przyszłych decyzjach spółki będą uwzględniane interesy niemieckiego partnera. Andrejs Martinovs, prezes zarządu airBaltic, podkreślił, że decyzja regulatora jest kluczowa do sfinalizowania transakcji. „Oznacza to, że kontynuujemy umowę, mamy jeszcze kilka dokumentów do uzupełnienia oraz spraw prawnych do rozwiązania. Może to zająć od półtora do dwóch miesięcy, choć nie widzimy potrzeby pośpiechu” – zaznaczył Martinovs, dodając, że przebieg transakcji jest na ten moment bezproblemowy.
Zapytany o możliwość zwiększenia udziałów Lufthansy w airBaltic, nie wykluczył takiego scenariusza, zauważając, że „logiczne jest rozszerzanie inwestycji, gdy się już zainwestowało”. Jednocześnie w kwestii wpływu Lufthansy na strategiczne decyzje przewoźnika Martinovs zaznaczył, że Lufthansa, posiadając 10% udziałów, nie ma „wpływu strategicznego”, a jest jedynie partnerem, choć dalsze szczegóły wolał pozostawić na później.