Zdjęcie: Pixabay
06-07-2021 11:10
Szef Państwowej Straży Granicznej Guntis Pujāts planuje zwrócić się do Ministerstwa Obrony z prośbą o wsparcie 50 żołnierzy Gwardii Narodowej w celu wzmocnienia nadzoru granicy z Białorusią.
W wywiadzie Pujāts powiedział, że obecnie sytuacja na granicy z Białorusią jest bardzo spokojna, jednak od końca maja jest ona pilniej strzeżona. Do tej pory odnotowano trzy incydenty, w których zatrzymano trzech nielegalnych migrantów, z czego jedna osoba złożyła wniosek o przyznanie azylu.
Rosną jednak zagrożenia i napięcia. Dlatego Pujāts zaapelował do Dowódcy Narodowych Sił Zbrojnych i Ministra Obrony, aby wezwali Gwardię Narodową do wsparcia nadzoru granic, a także do pracy z obsługą migrantów. W tym celu potrzeba około 50 dodatkowych funkcjonariuszy, aby podwoić intensywność patroli.
Państwowa Straż Graniczna opracowała plan działania na wypadek znacznego wzrostu liczby osób naruszających granice. Gdyby sytuacja upodobniła się do aktualnej sytuacji z migrantami na Litwie, nie wyklucza się ogłoszenia stanu wyjątkowego. Pujāts przyznał, że granica na Łotwie jest gorzej wyposażona w środki dozoru, niż na Litwie.