Zdjęcie: Pixabay
14-09-2021 08:52
W świetle bojkotu wejścia na rynek energii elektrycznej z białoruskiej elektrowni jądrowej (BiełNPP) w Ostrowcu, litewski Urząd Regulacji Energetyki jednogłośnie zatwierdził wczoraj plan Litwy zmniejszenia maksymalnej przepustowości sieci energetycznych prowadzących z Białorusi na Litwę.
"Łotysze nie będą już alokować na swoim interkonektorze tej samej przepustowości, którą my mamy dzisiaj, co zwiększy handel komercyjny. (...) Wielkość tego handlu powinna zostać zmniejszona do mniej więcej takiej wielkości, jaka jest obecnie dostępna technicznie w handlu między Rosją a Łotwą - około 320 megawatów" - powiedział Renatas Pocius, prezes Państwowej Służby Regulacji Energetyki.
Litwa wyraża również zaniepokojenie odłączeniem od sieci pierwszego bloku elektrowni w Ostrowcu. "BiełNPP nie działa od 12 lipca, choć według ich informacji powinna była zacząć działać 15 sierpnia. Ale wydaje się, że problemy z generatorami są poważniejsze (…) Nie dają nam żadnych wyjaśnień na ten temat ”- mówił Kęstutis Škydas, doradca ministra energetyki. Według niego sytuacja, w której elektrownia jądrowa nagle przestaje działać bez szczegółowego wyjaśnienia, jest nie do przyjęcia.