Zdjęcie: Flickr
16-08-2022 08:56
Po apelach Estonii, Finlandii i Łotwy w kwestii ograniczeń wizowych dla Rosjan, swoje stanowisko przedstawiło również Ministerstwo Spraw Zagranicznych Litwy, a Czechy, które sprawują prezydencję w Unii Europejskiej, podnoszą tę kwestię na szczebel ministerialny. To jednak nadal będzie musiało przełamać niemiecki opór.
„Obecnie MSZ i inne instytucje posiadające kompetencje w zakresie bezpieczeństwa państwa, wydawania wiz i kontroli granic oceniają decyzje podjęte przez Estonię i Łotwę. Według wstępnej oceny odpowiedzialnych instytucji, decyzje Estonii i Łotwy są w swej istocie bardzo podobne do tych restrykcji, które obecnie obowiązują na Litwie” – poinformowało litewskie MSZ
W komentarzu czytamy, że „Litwa konsekwentnie opowiada się za sankcjami wobec państw dopuszczających się agresji i stoi na stanowisku, że ograniczenia działają skuteczniej, jeśli są stosowane na szczeblu UE”. UE debatuje teraz, jak powinien wyglądać zakaz – czy powinien obejmować wszystkie przyjazdy, czy tylko wizy turystyczne.
Inne nieoficjalne propozycje ograniczenia rosyjskiej turystyki obejmują zobowiązanie Rosjan do podpisania oświadczenia potępiającego inwazję, gdy przekroczą granicę UE. Były ambasador USA w Rosji Michael McFaul sugeruje, aby od rosyjskich gości żądać opłaty w wysokości około 100 euro na odbudowę Ukrainy. Oficjalne statystyki pokazują, że w tym roku Litwę odwiedziło ponad 11 tysięcy rosyjskich turystów. W roku przed pandemią 2019 Litwę odwiedziło ponad 86 tysięcy Rosjan.