Zdjęcie: Pixabay
15-11-2025 09:00
Estońskie siły zbrojne planują w przyszłym roku znacząco ograniczyć liczbę poborowych. Zamiast dotychczasowych czterech tysięcy osób, do służby zostanie powołanych jedynie około 1200 młodych mężczyzn i kobiet. Decyzja ma umożliwić wojsku przeprowadzenie intensywniejszego szkolenia kadry zawodowej przed planowaną zmianą modelu poboru.
Kierująca biurem ds. poborowych w estońskiej agencji zasobów obronnych Merle Ulst wyjaśnia, że priorytetem będą kandydaci zainteresowani służbą zawodową lub studiami w Akademii Wojskowej. Zgłoszenia można składać do końca listopada, a osoby, które zrobiły to od początku września, przejdą dodatkową selekcję. W grudniu otrzymają ankietę przygotowaną wspólnie z Akademią, a na podstawie odpowiedzi zostanie oceniona ich motywacja. W razie potrzeby przewidziane są także rozmowy kwalifikacyjne.
Ulst podkreśla, że redukcja tegorocznego naboru jest wyjątkiem związanym z przygotowaniami do nowego systemu. Od 2027 roku armia zamierza przyjmować poborowych dwa razy w roku, co wymaga wcześniejszego wzmocnienia kompetencji instruktorów. Aby uniknąć sytuacji, w której przy zwiększonym obciążeniu zabraknie odpowiednio przeszkolonych żołnierzy zawodowych, rok 2026 ma być przeznaczony na odświeżenie ich umiejętności.
Szefowa wydziału szkolenia w sztabie generalnym, pułkownik Margot Künnapuu, wskazuje, że chodzi o ujednolicenie przygotowania całej kadry, także podoficerów. Zmieniające się potrzeby, w tym rosnące znaczenie systemów bezzałogowych, wymagają nowej podstawy programowej i wspólnego standardu szkolenia. Dopiero po takim przygotowaniu wojsko będzie mogło płynnie przejść na model podwójnego naboru i zapewnić, że program szkolenia poborowych pozostanie aktualny i spójny.