Zdjęcie: Telegram
27-11-2023 14:44
Z danych uzyskanych podczas śledztwa statek NewNew Polar Bear płynący pod banderą chińskiego Honkongu, który podejrzany jest o przerwanie gazociągu łączącego Estonię z Finlandią oraz uszkodzenie kabli komunikacyjnych łączących Estonię z Finlandią i Szwecją mógł ciągnąć kotwicę po dnie morskim przez kilkaset kilometrów.
„Ślad wskazujący na ciągnięcie kotwicy po dnie przebiega zarówno po estońsko-szwedzkich, jak i estońsko-fińskich kablach komunikacyjnych, więc obecnie istnieją podstawy, aby sądzić, że uszkodzenia kabli mają związek z tym śladem” – powiedziała prokurator Triinu Olev.
„Jeśli statek płynie z normalną prędkością 10–12 węzłów, nie ma powodu, aby załoga przepływających statków wyciągała lornetkę, aby przyjrzeć się statkowi z bliska i zauważyć opuszczony łańcuch kotwicy” – powiedział Magnus Winberg, wykładowca Szkoły Morskiej w Turku. Straż graniczna nie zwraca też uwagi na normalnie poruszający się statek. Jednocześnie jego zdaniem dziwne jest, że kotwica pękła właśnie przy gazociągu Balticconnector, podczas gdy mogła utknąć za jakimiś skałami lub przeszkodami i pęknąć znacznie wcześniej.
Według prokurator Olev, Estonia przygotowała rozszerzony wniosek o pomoc prawną do Chin i zwraca się do chińskich organów ścigania o podjęcie działań proceduralnych w związku ze statkiem Newnew Polar Bear i jego załogą.„Skontaktowaliśmy się z Chinami, ale nie doszliśmy jeszcze do etapu prowadzenia działań dochodzeniowych” – zauważyła.