Zdjęcie: Wikipedia
14-06-2023 08:45
Swiatłana Cichanouska skomentowała rezolucję Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP) w sprawie Białorusi, w której MOP wzywa państwa członkowskie do ponownego rozważenia stosunków z reżimem Łukaszenki. Cichanouska zauważyła, że MOP podjęła taką rezolucję po raz drugi w swojej historii i taka decyzja jest naturalną reakcją na łamanie praw pracowniczych na Białorusi.
"To zaledwie drugi raz w historii, kiedy MOP podejmuje taką decyzję. Za rezolucją głosowała bezwzględna większość 301 członków z całego świata. W spotkaniu uczestniczyła również delegacja reżimu Łukaszenki, która próbowała bezskutecznie przekonać społeczność międzynarodową. Reżim na Białorusi od lat narusza prawa obywateli do wolności zrzeszania się i układów zbiorowych, celowo ignorując wszelkie zalecenia. Od 2020 r. zlikwidował wszystkie niezależne związki zawodowe i aresztował ponad 40 liderów i działaczy związkowych. Jest to naturalna reakcja na systematyczne naruszanie praw pracowniczych i represje" - powiedziała Cichanouska.
Opozycjonistka uważa, że w wyniku rezolucji należy podjąć praktyczne kroki: należy wspierać niezależne związki zawodowe i zaprzestać represji wobec pracowników. "Państwa i przedsiębiorstwa powinny naprawdę zerwać wszelkie stosunki z przestępczym reżimem i nie udzielać mu pomocy finansowej i technicznej. I oczywiście potrzebujemy realnych mechanizmów, aby wpłynąć na reżim w celu zaprzestania represji wobec pracowników, dostępu prawników do skazanych przywódców i działaczy związkowych oraz ich uwolnienia" - powiedziała Cichanouska.