Zdjęcie: Belaruskali
03-12-2024 10:53
Objęty sankcjami zachodnimi, czołowy białoruski producent nawozów potasowych "Belaruskali", złożył pozew w ramach postępowania arbitrażowego przeciwko Litwie. Nie podano żadnych innych szczegółów. Przypomnijmy, że pierwsza informacja o arbitrażu pojawiła sie niemal dokładnie rok temu.
Wtedy to Belaruskali żądała odszkodowania za straty w wysokości około 1 miliarda euro, bez odsetek i kosztów prawnych, wynikającą z wprowadzenia przez Litwę zakazu transportu białoruskich nawozów potasowych. We wrzesniu tego roku media spekulowały, że bialoruski producent odstąpi od pozwu.
W tym roku Litwa wypowiedziała umowę z Białorusią o ochronie inwestycji z 1999 r. Inwestycje dokonane przed wygaśnięciem umowy pozostają jednak chronione przez kolejne 10 lat.
Według Andrieja Rybakowa, dyrektora białoruskiego holdingu, oświadczenie zostało przygotowane przez „profesjonalnych prawników z naszym udziałem” i przesłane do analizy zainteresowanym. "Nikt nie powinien odnosić wrażenia, że można łamać bezkarnie nasze prawa. Zawsze będzie reakcja naszego kraju na takie działania. To wiadomość dla tych, którzy w przyszłości będą próbowali łamać nasze prawa. Ponadto chcemy dochodzić odszkodowania za szkody. Kwota jest bardzo znacząca, zostanie przeanalizowana przez wszystkie strony oraz omówiona w trakcie procesu. Wniosek zawiera wszystkie niezbędne obliczenia, naszym zdaniem wszystko jest jasne i zrozumiałe. Ostateczna decyzja należy do arbitrażu ” – dodał Rybakow.