Zdjęcie: Wikipedia
01-12-2022 13:00
Wschodnie tereny I Rzeczypospolitej, w wyniku rozbiorów wcielone do Imperium Rosyjskiego, określane jako ziemie zabrane, brały udział w kolejnych polskich narodowych powstaniach przeciwko państwu carów. Tak było i w czasie Powstania Listopadowego w latach 1830–1831. Szczególne znaczenie dla jego przebiegu miały działania na Litwie, będącej główną arterią komunikacyjną między Petersburgiem i Królestwem Polskim. Na dzisiejszy dzień przypada 192. rocznica zrywu narodowego.
Dodajmy, że pod pojęciem Litwy rozumiemy obszar przedrozbiorowego Wielkiego Księstwa Litewskiego Rzeczypospolitej Obojga Narodów, połączonego z Polską w jeden mechanizm państwowy Konstytucją 3 maja 1791 r. Jest więc tu Litwa pojęciem szerokim, obejmującym także Wileńszczyznę i dzisiejszą Białoruś.
Władze powstania, czyli dyktator gen. Józef Chłopicki i Rada Administracyjna, początkowo nie zamierzały rozszerzać ruchu powstańczego na ziemie zabrane. Dopiero w styczniu 1831 r. wysłano z Warszawy jako emisariusza pochodzącego z Litwy Jakuba Grotkowskiego (uczestnika wojen napoleońskich) z zadaniem porozumienia się z godnymi zaufania obywatelami i przekazania im instrukcji dla Litwy. W swej najważniejszej części brzmiała ona następująco: „Zapewnić osoby, któreby mogły przewodniczyć zbrojnemu działaniu, podzielić kraj na okręgi, te na mniejsze części, naznaczyć wszędzie organizatorów, obliczyć siły i środki, ułożyć wcześniej listę urzędów rewolucyjnych; słowem w trzech guberniach: wileńskiej, grodzieńskiej, mińskiej i przynajmniej w połowie guberni witebskiej, tak przygotować cały dramat zbrojnego powstania, aby w dobrym czasie pozostawało tylko odkryć zasłonę”.
Artykuł na łamach znadniemna.pl - link do całości w źródle