Zdjęcie: 20rahe TT

Estonia jako jeż. Jak Tallinn przygotowuje się na odstraszanie Rosji?

20-03-2025 15:00

W Estonii mówi się o wojnie. Pojawiają się praktyczne pytania: Co robić w przypadku ataku powietrznego lub ewakuacji na dużą skalę? Jak zapewnić dostęp do środków na koncie bankowym? Co mogą zrobić cywile, aby być użytecznymi? Wchodzą w grę długoterminowe rozważania osobiste: Czy teraz to odpowiedni moment na zakup domu? Mieć dziecko? To rozmowy, których nie prowadzą narody oddalone od Rosji.

Jednak badania opinii publicznej pokazują, że to nie strach przed wojną jest dominujący, lecz raczej stabilność poglądów na temat bezpieczeństwa Estonii i jej mieszkańców. W latach 2022-2024 średnio 55% mieszkańców uważało, że Estonia jest bezpieczna; około 70% czuło się osobiście bezpiecznie. Główne zmartwienia dotyczyły stanu gospodarki, kosztów życia i podwyżek podatków. Wojna na Ukrainie zajmowała czwarte miejsce, a zagrożenie wojną w Estonii lub Europie szóste. Ponad 80% mieszkańców popierało ideę zbrojnego oporu w przypadku ataku na Estonię, a ponad 60% było gotowych osobiście włączyć się w obronę narodową. Choć wyniki z tego roku nie zostały jeszcze opublikowane, przewiduję, że z biegiem czasu pozostaną one stabilne. Wyobrażanie sobie, że staniemy się kolejną ofiarą Rosji lub paraliżowanie się strachem, nikomu nie pomaga.

Artykuł Merili Arjakas na łamach ICDS - link do całości w źródle