Zdjęcie: Claus Blok Thomsen
30-06-2023 15:00
23 czerwca 2023 r. Jewgienij Prigożyn rozpoczął swój „marsz sprawiedliwości”, który miał być odpowiedzią na dyskryminację i bezpośredni atak na najemników z Grupy Wagnera przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej. Krótki bunt, wymierzony oficjalnie w kierownictwo Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, obnażył niemoc i słabość państwa rosyjskiego. Trudno jest obecnie przewidywać skutki samowoli dowódcy Grupy Wagnera, która w dłuższej perspektywie może przyczynić się do pogłębienia kryzysu państwa i utrudnić skuteczne działania militarne Rosji w Ukrainie.
Przebieg buntu. 23 czerwca J. Prigożyn opublikował film, w którym ostro krytykował kierownictwo rosyjskiej armii za korupcję, ograbienie z zasobów zajętych przez Rosjan obszarów Ukrainy oraz brak stanowczych działań w 2014 r., przez co musiało dojść do ataku w 2022 r. Sugerował także, że tzw. specjalna operacja wojskowa zaczęła się nie w związku z rzekomymi agresywnymi działaniami Ukrainy czy Sojuszu Północnoatlantyckiego, lecz z powodu ambicji Ministerstwa Obrony, które liczyło na szybkie zwycięstwo, zaszczyty i korzyści, oraz rosyjskich oligarchów, chcących na niej zarobić.
Komentarz dra Andrzeja Szabaciuka (IEŚ) - link do całości w źródle