geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: M. Czapliński KPRP
26-03-2025 10:05
Oczekiwana ekshumacja polskich ofiar Rzezi Wołyńskiej, które miały miejsce w dawnej wsi Puźniki (obecnie Sadowe) na terenie obwodu tarnopolskiego, rozpocznie się po Wielkanocy, prawdopodobnie 25 kwietnia – poinformował Maciej Dancewicz, wiceprzewodniczący polskiej fundacji „Wolność i Demokracja”. Wcześniej, pod koniec marca i na początku kwietnia, część polskiej ekipy uczestniczącej w pracach ekshumacyjnych uda się na Ukrainę, by dopracować szczegóły techniczne związane z przedsięwzięciem.
Prace będą realizowane przez grupę specjalistów, której trzon stanowić będzie ponad dziesięcioosobowy zespół ekspertów pod przewodnictwem dr. Andrzeja Ossowskiego z Katedry Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Naukowcy związani z tą instytucją, posiadający duże doświadczenie w badaniach archeologicznych i antropologicznych, już wcześniej zajmowali się identyfikacją ofiar systemów totalitarnych. Do ekipy dołączą także przedstawiciele fundacji „Wolność i Demokracja” oraz Instytutu Pamięci Narodowej.
Badania obejmą obszar w pobliżu dawnego cmentarza, gdzie w ubiegłym roku, w wyniku prac poszukiwawczych, potwierdzono istnienie szczątków polskich mieszkańców Puźnik, którzy zginęli w nocy z 13 na 14 lutego 1945 roku. Zidentyfikowano już nazwiska 80 osób, co sugeruje, że liczba odnalezionych szczątków może wynieść od 80 do 90. Po ekshumacji przeprowadzone zostaną badania, a następnie szczątki zostaną ponownie pochowane na dawnym cmentarzu, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z stroną ukraińską.
Cały proces potrwa około miesiąca, a po jego zakończeniu fundacja zamierza kontynuować prace w innych lokalizacjach na terenie Ukrainy. Szczególnie istotnym celem jest odnalezienie i ekshumacja żołnierzy Wojska Polskiego, którzy polegli we wrześniu 1939 roku w walkach z Wehrmachtem w pobliżu Lwowa. Dancewicz podkreślił, że Polska planuje wystąpić o pozwolenie na kontynuację prac w tym rejonie, które były prowadzone w latach 2014–2017, ale obecnie priorytetem pozostaje misja w Puźnikach.