Wciąż trwają działania w Podbrodziu

Ostatnie wydarzenia związane z amerykańskimi żołnierzami na Litwie i ich domniemanym powiązaniem z sytuacją na Białorusi wzbudzają wiele spekulacji medialnych. Litewska Straż Graniczna (VSAT) potwierdziła, że Amerykanin, który nielegalnie przekroczył granicę z Białorusią, przebywał w ostatnim czasie w Litwie legalnie. Jak podano, funkcjonariusze VSAT mieli z nim kontakt kilka razy – na granicach z Rosją i Białorusią. Białoruskie służby wczoraj ogłosiły, że 27-letni obywatel USA został odnaleziony w pustym wagonie towarowym na stacji w Mołodecznie po tym, jak miał nielegalnie przekroczyć granicę z Litwy.

Zatrzymanie mężczyzny niemal natychmiast zaczęto łączyć z poszukiwaniami czwartego zaginionego żołnierza amerykańskiego, Troy'a Knutsona-Collinsa. Choć żadnych oficjalnych potwierdzeń nie ma, temat ten zyskał rozgłos w mediach. Eksperci wskazują, że tego rodzaju sytuacje często są wykorzystywane przez Rosję i Białoruś do szerzenia dezinformacji, co utrudnia ustalenie faktów. W tym celu wykorzystują tzw. wrzutki medialne, podobnie jak w tym przypadku, gdy pokazano zdjęcie z kamery termowizyjnej i tylko wiek zatrzymanego obywatela USA.

Tymczasem na poligonie w Podbrodziu kontynuowane są działania związane z tragicznym incydentem, w którym zatonął opancerzony pojazd M88 „Hercules”. Po tygodniu poszukiwań odnaleziono trzech żołnierzy, lecz los czwartego nadal pozostaje nieznany. W akcji uczestniczą m.in. specjaliści z Polski i Estonii, a do poszukiwań włączono dodatkowy sprzęt, w tym koparkę amfibijną i psy policyjne.

Pomimo tragedii, litewskie władze nie widzą potrzeby zmiany planów ćwiczeń wojskowych. Doradca prezydenta Marius Česnulevičius podkreśla, że „żołnierze muszą być gotowi na każde warunki”, a modyfikacja programów treningowych nie jest rozwiązaniem. Zaznacza, że zanim wyciągnie się wnioski, należy dokładnie zbadać przyczyny wypadku. „Kiedy wiesz, co się stało i jak temu zapobiec w przyszłości, wtedy możesz mówić o wyciągniętych lekcjach” – dodał. Jednocześnie władze rejonu święciańskiego podjęły inicjatywę upamiętnienia ofiar tragedii w Podbrodziu. W pobliżu poligonu ma powstać specjalne miejsce pamięci dla amerykańskich żołnierzy, którzy zginęli w wypadku.