Zdjęcie: Pixabay
27-04-2025 12:00
W obliczu 80 rocznicy zakończenia II wojny światowej, Moskwa nasila propagandę mającą na celu narzucenie własnej interpretacji historii, oczerniając przy tym Łotwę i fałszując fakty. Rosyjska Służba Wywiadu Zagranicznego (SWR) rozpoczęła w przestrzeni publicznej kolejną kampanię dezinformacyjną, tym razem dotyczącą wydarzeń planowanych w Rydze 9 maja.
Według fałszywych doniesień, Łotwa rzekomo zamierza po przeprowadzeniu wykopalisk archeologicznych zlikwidować groby sowieckich żołnierzy. „Informujemy, że twierdzenia rosyjskich służb specjalnych należy oceniać jako element kampanii dezinformacyjnej, mającej na celu zdyskredytowanie Łotwy i innych państw NATO w oczach rosyjskiego społeczeństwa oraz odwrócenie uwagi od problemów wewnętrznych Rosji” – podkreśla łotewska Służba Bezpieczeństwa Państwowego. Wbrew rosyjskim narracjom, obecnie nie istnieją żadne dowody na planowanie prowokacji na miejscach pochówku żołnierzy sowieckich.
Sfabrykowane informacje mówią o tym, że w Torņakalns, na prawosławnym cmentarzu, gdzie spoczywa około trzech tysięcy radzieckich żołnierzy, mają rozpocząć się wykopaliska, które posłużą jako pretekst do usunięcia tego miejsca pamięci. Tymczasem według eksperta ds. geopolityki Māris Andžānsa, jest to kolejny fragment szerszego planu rosyjskiego hybrydowego ataku na państwa bałtyckie: „Mamy duże doświadczenie z zarzutami i prowokacjami od czasu odzyskania niepodległości. Widzimy, że Rosja staje się coraz bardziej aktywna. To część większego obrazu: uszkodzone kable na Bałtyku, wysyłanie migrantów, koktajl Mołotowa w Muzeum Okupacji. Rosja liczy na nowy reset relacji z USA i aktywizuje swoje działania”.
Przykłady coraz bardziej agresywnej retoryki nie ograniczają się do Łotwy – w kwietniu podobne ataki dotknęły Estonię, a także trwa aktywna faza podobnych działań wobec Mołdawii, a na jak zauważają łotewskie media, na wrzesień Rosja i Białoruś planują wspólne manewry wojskowe „Zapad” przy granicach państw bałtyckich.