geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Szymon Shields unsplash.com
18-09-2025 09:43
Jak informują ukraińskie media, Senat RP zatwierdził ustawę regulującą zasady pobytu cudzoziemców oraz system wsparcia dla obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną. Nowe przepisy, przyjęte bez poprawek zgłaszanych wcześniej przez opozycję, czekają teraz na podpis prezydenta Karola Nawrockiego. Choć głowa państwa niedawno zawetowała wcześniejszą propozycję pomocy dla uchodźców, wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Duszczyk wyraził nadzieję, że tym razem dokument wejdzie w życie w obecnym kształcie.
Najważniejszym elementem ustawy jest przedłużenie legalności pobytu Ukraińców w Polsce do 4 marca 2026 roku, co daje im stabilność prawną na kolejne miesiące. Jednocześnie wprowadzono bardziej rygorystyczne zasady korzystania z pomocy socjalnej. Prawo do świadczeń będzie powiązane z aktywnością zawodową oraz edukacją dzieci w polskich szkołach. Przewidziano jednak wyjątki, na przykład dla rodziców dzieci z niepełnosprawnościami.
Nowe przepisy ograniczają także dostęp dorosłych obywateli Ukrainy do części usług medycznych, w tym rehabilitacji, programów leczniczych czy opieki stomatologicznej. Zmiany te mają odpowiadać na postulaty prezydenta, który wielokrotnie podkreślał, że świadczenia socjalne i zdrowotne powinny trafiać głównie do tych, którzy decydują się podjąć pracę w Polsce.
Debata nad ustawą pokazała, że zasadnicze cele rządu i prezydenta są zbieżne, różnice dotyczą raczej sposobu ich realizacji. Jak zauważył Duszczyk, nowa regulacja obejmuje wszystkich cudzoziemców, a nie tylko Ukraińców, co ma zapewnić większą spójność systemu.
Według sondaży większość Polaków popiera ostrożne podejście prezydenta wobec pomocy dla uchodźców. Jednocześnie wprowadzone rozwiązania mają umożliwić dalszy pobyt setkom tysięcy Ukraińców w Polsce, przy jednoczesnym uszczelnieniu systemu wsparcia i dostosowaniu go do realiów rynku pracy oraz możliwości państwa. Teraz los ustawy zależy od decyzji Karola Nawrockiego, który musi ją podpisać przed końcem września, by mogła wejść w życie od 1 października.
