Zdjęcie: Pixabay
01-02-2024 13:55
W czasie pełnoskalowej wojny estoński handel farmaceutyczny z Rosją wzrósł 600-krotnie, m.in. firmy dowożą na wschodnią granicę urządzenia do wymiany krwi, potrzebne rosyjskim żołnierzom rannym na froncie ukraińskim. Od 2023 r. sprzęt medyczny był jednym z największych towarów eksportowych Estonii do Rosji: w zeszłym roku i rok wcześniej wolumen tego typu przesyłek na wschód wyniósł 57,5 mln euro - informują estońscy dziennikarze śledczy.
Jednym z dostawców sprzętu do służby krwi do Rosji w Estonii jest Ecliptica Baltic OÜ, która według rosyjskich deklaracji celnych przewiozła w czasie wojny przez wschodnią granicę towary o wartości co najmniej 13,6 mln euro. W Rosji produkty medyczne dostarczane przez Ecliptica odbiera spółka MP-Medical, należąca do grupy spółek AFK-Projekt, posiadająca setki kontraktów na zamówienia publiczne z rosyjskimi agencjami rządowymi, zwłaszcza z powiązanymi szpitalami, laboratoriami i bankami krwi do rosyjskiego Ministerstwa Zdrowia.
Estońskie organy celne potwierdziły, że w 2021 r. przez Estonię do Rosji przeszło 5,6 tony leków, następnie w 2022 r. 1190 ton, a rok później prawie 3400 ton. W tym momencie mowa jest o tranzycie towarów farmaceutycznych, co oznacza, że Estonia oferuje usługi pośrednictwa i transportu europejskim firmom farmaceutycznym i dystrybutorom, którzy wykorzystują Estonię jako korytarz do dostarczania towarów do Rosji, a wielkość tego biznesu wzrósł 600-krotnie.
Według Urzędu Podatków i Ceł sama Estonia wysłała do Rosji w 2023 roku 260 ton leków, czyli 50 razy więcej niż całkowita ilość leków, które przed wojną przeszły przez Estonię. Firma Kaltseks dostarczyła w czasie wojny do Rosji produkty farmaceutyczne za około 67,7 mln euro, a część tej produkcji realizowana jest w Fabryce Farmaceutycznej w Tallinie.