Działania litewskie

Prezydent Gitanas Nausėda nazwał agresję militarną Rosji na Ukrainę szalejącym złem. Przyszłość Europy może zależeć od tego, jak zareagujemy w najbliższych godzinach i dniach. Premier Ingrida Šimonytė powiedziała, że zamknięcie przestrzeni powietrznej Ukrainy pozostawia obywatelom Litwy drogi lądowe do opuszczenia kraju.

Litewskie gminy już przygotowują się do przyjęcia tysięcy uchodźców z Ukrainy. W czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało ambasadora Rosji na Litwie, Aleksieja Isakowa, aby wyrazić zdecydowany protest przeciwko inwazji Kremla na Ukrainę. Po nieprzyjemnej rozmowie ambasador Rosji wyszedł, nie odpowiadając na pytania dziennikarzy.

Szef litewskiej dyplomacji, Gabrielius Landsbergis, powiedział, że obecnie rozważane są różne opcje w celu uzyskania większego wsparcia międzynarodowego.  Według Landsbergisa, rozważane są różne opcje. "Przede wszystkim chcemy zapewnić sobie solidarność z innymi sąsiadami, krajami UE i partnerami zachodnimi, tak aby nasze działania były skoordynowane i abyśmy szli razem" - powiedział dziennikarzom w czwartek w Sejmie. Minister spraw zagranicznych dodał, że w grę wchodzą wszystkie możliwe opcje.
Zapytany o termin podjęcia decyzji, Landsbergis odpowiedział, że wszystko odbywa się na żywo.