Zdjęcie: Pixabay
21-04-2022 09:10
Zakłady Avtotor w Kaliningradzie trzykrotnie zmniejszyły produkcję samochodów - poinformował o tym założyciel zakładu Władimir Szczerbakow. "Zakład działa, ale sytuacja jest bardzo trudna. Cała logistyka transportu jest zerwana, co utrudnia zdobywanie komponentów. Kiedyś produkowaliśmy 900 samochodów dziennie, teraz jest to 300. Pracujemy ze stratą, ale nie planujemy redukcji personelu" - powiedział Szczerbakow.
Według niego Avtotor polega na pomocy władz, ponieważ jest przedsiębiorstwem o charakterze działalności priorytetowej. "To prawie 50% produkcji towarowej Obwodu Kaliningradzkiego, płacimy ogromne podatki, zapewniamy 80% załadunku w portach morskich, kiedy pracowaliśmy na pełnych obrotach. Teraz my, port, kolej i 300 firm, które pracowały dla nas w Kaliningradzie, upadliśmy. Wszyscy znaleźli się w trudnej sytuacji" - podkreślił Władimir Szczerbakow dodał, że w zakładzie pracuje 3500 osób. Na wynagrodzenia dla pracowników potrzeba 300-350 mln rubli miesięcznie.
Założyciel Avtotor zaznaczył, że zakład jest wyposażony w zapas komponentów do maja. "Mamy miesiąc zapasu, a co będzie dalej, to jeszcze nie wiadomo. Nie ma pełnowartościowych transportów z Korei. Rząd koreański nie może uzyskać żadnych jasnych wyjaśnień od rządu USA. Nie mogę jeszcze powiedzieć, czy uda nam się utrzymać produkcję, czy też zostanie ona zamknięta, tak jak fabryka Hyundai w Sankt Petersburgu" - poinformował.
Jednocześnie Avtotor nie rezygnuje ze specjalnego kontraktu inwestycyjnego i planuje produkcję samochodów elektrycznych. Firma przewiduje, że pierwsza partia trzech do czterech modeli zostanie wyprodukowana w 2023 roku.