Zdjęcie: Flickr

Rosja raczej nie użyje broni jądrowej na Ukrainie

14-10-2022 13:00

Obawy przed użyciem przez Rosję broni jądrowej są mocno przesadzone. Prawdopodobnie nie jesteśmy bliżej rosyjskiego pierwszego użycia broni jądrowej niż pod koniec lutego, pomimo obaw, jakie wyraził prezydent USA Joe Biden w swoim wystąpieniu z 6 października.

6 października prezydent USA Joe Biden stwierdził, że ostatnie groźby nuklearne prezydenta Rosji Władimira Putina oznaczają najbardziej niebezpieczną sytuację, jaką świat widział od czasu kubańskiego kryzysu rakietowego z 1962 roku, ostrzegając, że każde użycie taktycznej broni jądrowej może doprowadzić do " Armageddonu". Ale jak powiedzieli dziennikarzom po tym wystąpieniu urzędnicy administracji Bidena, nie ma żadnych dowodów na to, że Rosja jest bliżej użycia broni jądrowej niż była pod koniec lutego. Mówili, że Biden starał się podkreślić lekkomyślność gróźb Putina, jednocześnie kontynuując wysyłanie Moskwie sygnałów odstraszających.

Groźby Putina brzmią szczególnie słabo, ponieważ jakiekolwiek użycie broni jądrowej na terytorium, które według niego jest częścią Rosji, byłoby katastrofą z publicznego i dyplomatycznego punktu widzenia. Fabian Hoffman i ja przedstawiliśmy podobny argument w Washington Post 31 marca 2022 r., ale w związku z tą najnowszą rundą gróźb i reakcji, użyteczne może być bardziej szczegółowe zbadanie wiarygodności gróźb Putina.

Analiza Williama Alberque na łamach IISS - link do całości w źródle