Zdjęcie: Pixabay
08-03-2023 15:10
W niedzielę estońscy wyborcy przekazali mocną wiadomość swoim przywódcom politycznym i całemu regionowi: zdolność Ukrainy do walki z agresorem jest niezbędna dla niezależnej Estonii. Zdobywając zaskakująco mocne 32 proc. głosów w wyborach parlamentarnych (wzrost o 3 punkty procentowe w stosunku do wyniku sprzed czterech lat), Partia Reform premier Kai Kallas ugruntowała swoją pozycję lidera kolejnej koalicji rządzącej.
Tymczasem skrajnie prawicowa EKRE uzyskała zaledwie 16 procent (10 punktów procentowych mniej niż przewidywały sondaże). Oto pięć wniosków ujawnionych przez te wyniki.
Artykuł Marie Jourdain na łamach Atlantic Council - link do całości w źródle