Zdjęcie: Flickr

Czym Zapad 2021 różni się od Zapadu 2017?

16-09-2021 09:47

Wciąż jest zbyt wcześnie, by wyciągać jakiekolwiek wnioski na temat rosyjskich ćwiczeń strategiczno-operacyjnych na dużą skalę Zapad 2021, ale można zidentyfikować co najmniej trzy zmiany, które miały miejsce od czasu ćwiczeń Zapad 2017 - pisze Martin Hurt w komentarzu opublikowanym pierwotnie na stronie ICDS.

Po pierwsze, tym razem Rosja wydaje się raczej wyolbrzymiać niż zaniżać liczbę zaangażowanych wojsk i sprzętu. Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony, rozmiar tegorocznych ćwiczeń wyraźnie przewyższa Zapad 2017. Mówi się o udziale około 200 tys. żołnierzy, ponad 80 samolotów i śmigłowców, do 760 jednostek sprzętu wojskowego, w tym ponad 290 czołgów, ponad 240 dział, systemów rakietowych i moździerzy, a także do 15 okrętów, choć to stwierdzenie, jak każde rosyjskie oficjalne oświadczenie, może nie być do końca zgodne z prawdą. W 2017 roku rosyjscy urzędnicy twierdzili, że w ćwiczeniach Zapad brało udział do 12 700 wojskowych. Następnie zachodni eksperci oceniali, że uczestniczyło w nich 65-70 tys. rosyjskich żołnierzy.

Niezależnie od rzeczywistej liczby uczestników, w tym roku Rosja nawet nie udaje, że działa poniżej progu 13 tys. uczestników uzgodnionego w dokumencie wiedeńskim z 2011 roku o środkach budowy zaufania i bezpieczeństwa, powyżej którego wszelkie działania będą podlegały obserwacji ze strony innych sygnatariuszy dokumentu. Moskwa po prostu ignoruje zobowiązania zawarte w dokumencie wiedeńskim w taki sam sposób, w jaki naruszyła zarówno traktat INF, opracowując i wprowadzając na uzbrojenie pocisk manewrujący SSC-8, jak i Akt Końcowy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie z 1975 roku przyjęty w Helsinkach, używając siły wojskowej przeciwko Ukrainie.

Link do całości komentarza w źródle