Zdjęcie: Pixabay

Nowe groźby Białorusi pod adresem Litwy

21-02-2022 10:34

Premier Białorusi Raman Hałouczenka jest gotów wycofać wszystkie białoruskie ładunki z Litwy, a także wstrzymać dostawy surowców i zakazać importu szeregu artykułów w odpowiedzi na zamknięcie tranzytu nawozów.  "Na razie inne białoruskie towary są dostarczane przez Litwę tranzytem przez port w Kłajpedzie, ale jeśli sytuacja będzie się rozwijać w ten sam sposób, to też je wycofamy, a co wtedy będzie ładował port w Kłajpedzie - to jest wielkie pytanie" - powiedział premier Białorusi.

Białoruś, zdaniem Hałouczenki, jest dla Litwy źródłem surowca drzewnego. Białóoruś dostarcza surowce, które są następnie wykorzystywane przez litewskie przedsiębiorstwa i w razie potrzeby jest gotów zablokować ten kanał. "Jeżeli będziemy musieli, to po prostu zamkniemy ten kanał dostaw. Gdzie Litwa będzie pozyskiwać drewno - oto jest pytanie, a gdzie pójdą litewskie przedsiębiorstwa drzewne? Będziemy zmieniać kierunek eksportu drewna na inne rynki. Zapotrzebowanie jest bardzo duże" - powiedział.

Rząd białoruski jest również gotowy do wprowadzenia zakazu importu niektórych kategorii produktów z Litwy. Hałouczenka zarzucił też Litwie utrzymywanie sytuacji zagrożenia wokół Elektrowni Jądrowej w Ostrowcu. Jego zdaniem, Białoruś aktywnie współpracuje z MAEA i ENSREG i otrzymuje dobre wnioski na temat bezpieczeństwa elektrowni, ale Wilno nadal uważa ją za zagrożenie.

"Kto by nie chciał kupować tańszego prądu z Białorusi? Litwa odmówiła. Kwestia białoruskiej elektrowni jądrowej na Litwie stała się dla nas całkowicie nie do przyjęcia. Elektrownia jest w jakiś sposób postrzegana jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Litwy" - powiedział. Hałouczenka zauważył, że Białoruś jest gotowa do normalizacji stosunków, pod warunkiem  porzucenia retoryki wobec Białorusi oraz "działań wywrotowych przeciwko bezpieczeństwu i suwerenności Białorusi".