geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Pixabay
08-07-2025 08:10
Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego (ICAO) zaapelowała do Rosji o natychmiastowe zaprzestanie zakłócania sygnału satelitarnego GNSS, uznając te działania za poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa lotów cywilnych. Rada ICAO, opierając się na wspólnym raporcie sześciu państw – Estonii, Finlandii, Łotwy, Litwy, Polski i Szwecji – jednoznacznie wskazała, że źródło zakłóceń znajduje się na terytorium Rosji, co zostało potwierdzone również przez Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny.
Zakłócenia te znacząco wpływają na funkcjonowanie systemów nawigacji powietrznej, szczególnie nad terytoriami krajów bałtyckich, Finlandii, Polski oraz Szwecji. Oddziałują one zarówno na loty przylatujące i odlatujące z tych państw, jak i na połączenia tranzytowe pomiędzy Europą a Azją. Jak podkreśliła ICAO, „działania te stanowią nie tylko naruszenie Konwencji Chicagowskiej, ale również przejaw jawnego lekceważenia prawa międzynarodowego”. W związku z tym Rosja została zobowiązana do przedstawienia wyjaśnień w ciągu 30 dni. W przeciwnym razie sprawa trafi pod obrady Zgromadzenia ICAO jako możliwe naruszenie prawa międzynarodowego.
Zaniepokojenie sytuacją wyraziła również łotewska Agencja Lotnictwa Cywilnego (CAA), która aktywnie uczestniczyła w obradach rady ICAO. Jej przedstawiciele potwierdzili, że tylko w ciągu pierwszych pięciu miesięcy bieżącego roku w łotewskiej przestrzeni powietrznej odnotowano aż 497 przypadków zakłóceń GNSS – to wzrost o 52% względem analogicznego okresu ubiegłego roku. W samym maju incydentów było 98, czyli o ponad jedną trzecią więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, w całym 2023 roku zgłoszono 820 takich przypadków, podczas gdy w 2022 roku jedynie 26.
Państwowa spółka "Latvijas Gaisa Satiksme" (LGS), odpowiedzialna za świadczenie usług żeglugi powietrznej, zaznaczyła, że wzrost liczby zakłóceń zbiega się czasowo z rosyjską inwazją na Ukrainę, co ich zdaniem „najprawdopodobniej nie jest przypadkiem”. Jednocześnie Agencja Lotnictwa Cywilnego podkreśla, że choć zakłócenia sygnału GPS wpływają na funkcjonowanie procesów lotnictwa cywilnego, nie stanowią one bezpośredniego zagrożenia dla bezpieczeństwa lotów, ponieważ nawigacja opiera się również na innych systemach.
